wtorek, 29 listopada 2011

Odjechany Andrzej

Tort, który był prezentem na 60. urodziny pana Andrzeja. Na torcie miał się znajdować: pan Andrzej na nartach, śrubokręt albo wiertarka, szyb kopalniany, stos drewna oraz góry. A w środku marchewki :) Czyli wszystko, co pan Andrzej lubi najbardziej ;) Ostatecznie stanęło na tym, że tort będzie w wymowie narciarski... No i postarałam się, żeby ludzik na torcie przypominał jubilata. Hmm, wg mnie przynajmniej ubranie miał takie, jak na przesłanych na zdjęciach. Ale podobno wyszedł podobny! Uff... ;)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz