wtorek, 21 lutego 2012

Kot tygrysi

Miał być malutki i z kotem. Na trzydzieste urodziny Misia :) Od razu przypomniał mi się przesłodki tort na stronie the cakegirl i zrobiłam wrocławską wersję kota na kocyku. Uwieczniła go Luiza, dzięki czemu tort wydaje mi się jeszcze ładniejszy niż był w rzeczywistości. A kot ponoć podobny do tygrysa... Uch!




fot. Luiza Różycka


Zdjęcia wrzucam wszystkie, bo są cudne. Także "składanki" ;)



I na koniec kot wygrzewający się w słońcu :) Na redakcyjnym parapecie, z widokiem na kamienice na św. Antoniego...

fot. Luiza Różycka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz