Miał być malutki i z kotem. Na trzydzieste urodziny Misia :) Od razu przypomniał mi się przesłodki tort na stronie the cakegirl i zrobiłam wrocławską wersję kota na kocyku. Uwieczniła go Luiza, dzięki czemu tort wydaje mi się jeszcze ładniejszy niż był w rzeczywistości. A kot ponoć podobny do tygrysa... Uch!
|
fot. Luiza Różycka | |
|
|
|
Zdjęcia wrzucam wszystkie, bo są cudne. Także "składanki" ;)
I na koniec kot wygrzewający się w słońcu :) Na redakcyjnym parapecie, z widokiem na kamienice na św. Antoniego...
|
fot. Luiza Różycka |